niedziela, 9 sierpnia 2015

Keep smiling, because life is a beautiful thing and there's so much to smile about.

Lubię jazdę samochodem, zarówno jako pasażer, jak i kierowca. Wspomnienia dotyczące robienia prawa jazdy wywołują u mnie uśmiech na twarzy. Pomimo faktu, że ten mały plastikowy dokumencik uprawniający mnie do jazdy samochodem zadomowił się już w moim portfela od dwóch lat to nie siadam za kierownicą zbyt często. Za to często jestem pasażerem i mogę wtedy wpatrywać się w szybę i bezkarnie rozmyślać o swoim życiu, przyszłości, marzeniach, planach. Gdy słońce razi natrętnie w oczy, jest słonecznie i upalnie, ja nie umiem doczekać się nadchodzących chłodniejszych miesięcy. Komunikacja miejska w letnim okresie oferuje darmową saunę, co jest bardzo niekomfortowe i doprowadza mnie do migreny. W miarę możliwości wybieram jazdę samochodem, gdzie włączona klimatyzacja pozwala mi przetrwać upały.
Ostatnio miałam nieco gorszy humor, bo jak każdy człowiek mam słabsze i lepsze dni. Zaliczyłam spadek formy fizycznej i psychicznej. Postanowiłam złożyć wymówienie w pracy, w której pracuję od pół roku. Będę pracowała do końca sierpnia i w ten oto sposób od września wreszcie będę miała wakacje i sobie porządnie wypocznę przed rozpoczęciem studiów. Moja praca wpłynęła negatywnie na mój nastrój. Kiedyś bardzo ją lubiła, a aktualnie dostrzegam w niej okropną rutynę i coraz więcej się irytuję. Pracuję w znanej firmie związanej z branżą rozrywkową. Tymczasem cieszę się z wolnej niedzieli. Rano oglądałam z mamą i bratem mieszkanie, które być może będę wynajmowała podczas studiów. Zaraz wychodzę z rodziną do restauracji na obiadek, a wieczorem spędzam czas z chłopakiem :). Założyłam swoją ulubioną sukienkę, która pochodzi ze sklepu Mohito. Kupiłam ją już jakiś czas temu, ale nie noszę jej zbyt często. Bransoletkę, którą mam na ręce dostałam od chłopaka, który przywiózł mi ją z Kuby. Miłego dnia, uśmiechajcie się dużooo!


Klaudia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz